Wyjazd do Inowrocławia był wyjątkowy nie tylko dlatego, że zespół pojawił się tam po raz pierwszy…Nieubłagalnie bowiem nadszedł czas, aby po ponad 5 latach grania i śpiewania o. dk. Jakub Kamiński po raz ostatni wyjechał z zespołem. Zdawszy wszelkie egzaminy ma przed sobą jeszcze obronę pracy magisterskiej i od marca rozpoczyna praktykę diakońską, a 30 maja przyjmie święcenia kapłańskie.
Tym bardziej cieszył nas fakt, że mogliśmy zagrać właśnie w Inowrocławiu, gdzie franciszkanie pojawili się już w pierwszej połowie XIII w. I choć w czasie zaborów kościół i klasztor zostały zniszczone, po ponad 200 latach powróciliśmy na nowo do tego miasta, a nasi współbracia posługują w parafii pw. Świętego Krzyża.
Jak zwykle podczas mszy świętych śpiewem i grą staraliśmy się pomóc w jeszcze lepszym przeżywaniu liturgii. Natomiast o godz. 13 daliśmy koncert, ostatni z br. Jakubem, na którym razem z licznie zebranymi parafianami uwielbialiśmy Boga.
Bardzo miło przyjęci zarówno przez wspólnotę klasztorną jak i parafian (którym dziękujemy także za przygotowany dla dla br. Jakuba tort) mamy nadzieję powrócić tam jeszcze.